Kiedy go zobaczyłam, od razu wiedziałam, że będzie mój. A nie miewam tak zbyt często, jeśli chodzi o ubrania.
Kiedy go zobaczyłam, od razu wiedziałam, że będzie mój. A nie miewam tak zbyt często, jeśli chodzi o ubrania.
Koniec lata – podobnie jak wczesna wiosna – to u mnie okresy, kiedy mam ochotę zatroszczyć się o siebie trochę bardziej…
No i mamy koniec sierpnia. Tegoroczne wakacje powoli stają się historią i tylko nieliczni szczęśliwcy mają przed sobą perspektywę pakowania letnich walizek…
Pamiętam, jak jeszcze niedawno nie mogłam się doczekać marca…a tymczasem do naszych drzwi już powoli puka kwiecień.
Marzec od zawsze oznaczał dla mnie początek wiosny. I bez względu na to, co faktycznie działo się za oknem ten miesiąc był dla impulsem do zmian.
O mojej pielęgnacji pisałam Wam już kilka razy. Przyszedł więc czas by opowiedzieć Wam trochę o moim codziennym makijażu.
Blond to podobno nie tylko kolor. To styl życia. Od kilku lat także i mój, choć nie zawsze tak było. Czy to była dobra zmiana?
Co roku robię podsumowanie moich kosmetycznych hitów, więc i tym razem nie mogło być inaczej.
Za oknem ciemno i zimno. Na dodatek wczoraj i dziś mgła taka, że można ją kroić nożem. A w mojej głowie wiosna.
Dwa tygodnie, które minęły jak dwa dni. Tyle kazałam Wam czekać na kolejnego posta z serii Teraz JA. Nie był to jednak czas stracony.
Za mną ważny tydzień. Kilka dni, kiedy postawiłam siebie w centrum uwagi. Ale na tygodniu się nie skończy…