Składniki kupione już dawno. Kakao, cynamon, kardamon i miód. Wszystko przygotowane. Masło ogrzane, wyciągam zeszłoroczny przepis na moje gingerbread cookies (TUTAJ) sięgam do lodówki po jajka… Nie ma jajek! Ani jednego! Patrzę w kierunku Tomka… To jemu poprzedniego wieczoru zachciało się jajecznicy! Ale żeby tak wszystkie jajka?? Już rozumiem co to znaczy zbrodnia w afekcie…
Sytuację ratuje sąsiad – kolejny plus mieszkania w bloku. Mam jajka. Zapomniałam tylko że nie mam miksera… Ostatni popsuł się rok temu, chyba nawet przy poprzednich piernikach – tak często coś piekę, że kompletnie wyleciało mi to z głowy! Ale co tam, ja nie dam rady utrzeć masła z cukrem na puszystą masę??? „Mamusiu masz brudną bluzeczkę” słyszę po chwili, ale przełykam jakoś tą trafną uwagę, bo w maśle jest już nie tylko moja bluzka ale i pół kuchni z podłogą włącznie. No i jestem mokra od tego mieszania. Jak do diabła kiedyś kobiety radziły sobie bez robotów kuchennych??? Po zmianie kilku misek wreszcie udaje mi się połączyć skladniki i zagnieść ciasto, ktore wędruje do lodówki na 30 minut… Ufff w koncu odpocznę. Marcelina patrzy na mnie badawczo, bo chyba wyglądam dziwnie (potem okazało się, że nawet bardziej niż „chyba” ;-)) i chodzi wkoło lodówki bo bardzo chce juz wycinać ciasteczka. Kiedy jednak przychodzi co do czego, po 20 minutach wycinania, a potem stemplowania gdzie popadnie nudzi się i zostawia mnie samą. Na szczęście Tomek postanawia odkupić swą winę pożeracza jajek i dzielnie wkłada i wyjmuje z piekarnika kolejne blachy. Kudłata tez postanawia się przyłączyć – co chwila kursuje do półmiska na którym lądują nowe ciastka. I nie zważając na moje groźne spojrzenia bierze po dwa. A potem Tomek wpada na pomysł, by w kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę z orzechami i wysmarować nią gorę naszych pierników. Uznajemy pomysł za genialny, bo na dekorowanie nikt już nie ma siły. Są przepyszne. Bierzmy po dwa. Co chwila. Troche idzie do sąsiada – w końcu gdyby nie on… Zostaje niewiele. Ale co tam, za rok też je upieczemy.
.
.










emilyhome
smakowicie wyglądają, poproszę przepis
mojedolcevita
Dzięki, przepis jest tu: https://mojedolcevita.pl/2014/12/gingerbread-cookies-czyli-pierwszy-swiateczny-smak-w-naszym-domu.html
Smacznego!
emilyhome
a skąd te super stempelki?
mojedolcevita
Stempelki kupiłam w zeszłym roku w Tchibo i faktycznie są super – odkąd je mamy nie zrobiłam pierników o tradycyjnych kształtach 😉
Kamila
Pięknie! Dzięki za przepis. Właśnie druga blacha w piekarniku;) Są pyszne… Już podjadłam piernika z pierwszej blachy:) Pierwsze pierniki, które mi wyszły:)
U mnie też najczyściej nie było, ale co tam… Liczy się efekt końcowy!
Polecam też pierniczki wegańskie… Przepis: http://www.mamaalergikagotuje.pl/speculaas-alergika/
Bardzo dobre. Na karobie i melasie. Tydzień temu serwowałam gościom i smakowało…
Smacznego!
mojedolcevita
Kamila, ale mnie ucieszyłaś, strasznie się cieszę, że Ci smakują! Wegańskich nigdy nie robiłam, ale z chęcią wypróbuję – Marcelinie tak się spodobało, że ciągle pyta, kiedy robimy ciasteczka…więc chyba kolejne będą szybciej, niż za rok 😉 Całusy!
1president
2powerful
gay movie online dating
which gay dating app? https://gaypridee.com/
#ИМЯ?
gay dating machismo https://speedgaydate.com/
need help with my dissertation
dissertation help glasgow https://dissertationwriting-service.com/
masters dissertation writing services
cheap dissertation help in los angeles https://help-with-dissertations.com/
ma dissertation writing service
capstone vs dissertation https://mydissertationwritinghelp.com/
how to write a draft dissertation help
doctoral dissertation writing help me https://dissertations-writing.org/
dissertation methodology design help
proquest dissertation search https://helpon-doctoral-dissertations.net/