Uffff, muszę przyznać, że chyba jeszcze nigdy nie spędzaliśmy urlopu tak intensywnie!
A wszystko przez Kudłatą, gdyż opalanie nie znajduje się obecnie w Jej obszarze zainteresowań i nasze wszelkie próby rozstawienia leżaków celem praktykowana „smażingu” (gdzieś ostatnio przeczytałam to określenie i bardzo mi się ono spodobało) spełzają na niczym. Marcelina uznaje to po prostu za śmiertelnie nudne i nie ma zamiaru grzecznie leżeć w wózku, żeby spragnieni słońca rodzice mogli sie choć chwilę poopalać, więc co dzień próbujemy, jednak po pewnym czasie kapitulujemy i jedziemy zwiedzać.
Wczoraj za cel podróży obraliśmy Gdynię. Okazało sie jednak, że na podobny pomysł wpadła chyba połowa mieszkańcow wybrzeża, gdyż tłumy na Skwerze Kościuszki, w porcie i okolicach były tak niemiłosierne, że marzyliśmy o tym, by jak najszybciej stamtąd uciec. Gdy w końcu nam sie to udało, zmęczeni i głodni wylądowalismy w Pizza Hut przy ul. Świętojańskiej, gdzie zjedliśmy chyba najgorszą pizzę, jaką nam kiedykolwiek podano w tej sieci restauracji…że o obsłudze i czystosci stołów już nie wspomnę. Będziemy musieli wybrać sie do Gdyni jeszcze raz, po nowe, lepsze wrażenia.
Natomiast dzisiaj (po kolejnym, nieudanym, rannym podejściu do „smażingu”) pojechaliśmy do Sopotu. Był więc obowiązkowy spacer na molo, Monciak, a następnie dłuższy postój na obiad i odpoczynek w White House Restaurant & Lounge przy Placu Zdrojowym. Pomijając przepyszne jedzenie, które nam tam podano (ich zupa ryba zasługuje na kulinarnego oskara), nie mogę nie wspomnieć o niesamowitej obsłudze z jaką spotkaliśmy się w tym miejscu. Kelnerka, która nas obsługiwała na wstępie zaproponowała pomoc przy wniesieniu wózka do wnętrza restauracji (do pokonania były dwa niskie schodki), przyciszenie muzyki w lokalu jeśli według naszego uznania gra ona zbyt głośno i może obudzić nasze śpiące dziecko (a grała wyjątkowo cicho i przyjemnie). Pomogła tez zorganizować bezpieczne i wygodne miejsce do położenia Marceliny gdy Mała sie obudziła. Pomijam już tak oczywiste rzeczy, jak pytanie, czy podane potrawy nam smakują, jak i wiele mniejszych gestów uprzejmości, jakie wykonano w naszym kierunku podczas prawie dwóch godzin spędzonych w tym lokalu.
Najedzeni po uszy i zachwyceni opuścilismy restaurację, mając nadzieje na szybki powrót w to miejsce.
Czym jeszcze zaskoczy nas Pomorze? Nasz urlop nada trwa…
MillionFeetAboveTheGround
Coś się dzieje, a to najważniejsze 😉
Może u mnie przeczytałaś o „plażingu & smażingu”? 😀
Matylda
TAK!!!! Dokładnie, nie pamietalam, ze był jeszcze „plażing” ;-)))
Uściski!!
MM
więc odpoczywajcie ile sił…
z dzieckiem urlop wygląda nieco inaczej:)))
Matylda
Inaczej, ale wcale nie gorzej…na pewno dużo bardziej aktywnie, ale to nam tylko dobrze zrobiło 😉
Mama Leonka
Ależ tam pięknie, niebiesko, słonecznie!
Uwielbiam Trójmiasto!
Wczoraj też w Nałęczowie miło nas obsługa zaskoczyła jeśli chodzi o Leosia.
Można? Można!
Matylda
Można jak się chce…niestety nie zawsze chcą… 😉
Gizanka
Ale Wam zazdroszczę tego Sopotu. Też chcę nad morze!
Matylda
Aż sami sobie zazdrościmy, że tam byliśmy..niestety już wróciliśmy do Warszawy ;-(
Ben Benkowo
pięknie tam…odpoczywajcie i korzystajcie ze wspólnie spedzonego czasu:) My narazie nie spotkaliśmy się z tak miłym traktowaniem w restauracji z Władcą, ale jak widać da się :))
Matylda
Całe szczęście jak widać są takie miejsca, gdzie uprzejmość nic nie kosztuje…
sweet or dry...
Ja jeszcze bez śniadania ale po przeczytaniu zdań o pysznym jedzeniu cos mi zaburczalo w brzuchu;) Sopot
Matylda
Było naprawdę pysznie! Polecam podczas wizyty w Sopocie 😉
Agata J
Pogoda dopisała, obsługa i jedzonka również, smażing nie wyszedł bo z malutkim dzieckiem trudno o to 🙂 widać że urlop udany
Matylda
W końcu i smażing wyszedł…ostatniego dnia, ale zawsze 😉
Marcela O
Ale Wam cudna pogoda dopisała 🙂 Wypoczywajcie spokojnie całą rodzinką 🙂
Matylda
Dziękujemy 😉 I myślimy o Was…
Misiakowa
u Nas leje i leje, i zimno! Podeslijcie troche slonka na podkarpacie 🙂
Matylda
Wysłaliśmy – mam nadzieję, że doszło 😉
RedBull
No i piękna pogoda znów tylko na fotografiach…
U nas błe pogoda.
Pozdrawiam
Red
Matylda
Na morzem było bosko, przez ponad tydzień nie spadła ANI JEDNA kropla deszczu! 😉
KAMILA Z
Macie szczęście z pogodą. Na północy słońce, a na południu deszcze, a zazwyczaj jest na odwrót.
Niedługo sama będę spacerować po tych moich kątach:)
Pozdrawiam.
Matylda
To prawda, nawet nie marzyliśmy o takiej pogodzie! Spodziewaliśmy się przynajmniej dwóch dni deszczu 😉
Kasia M.
My też na urlop w tym roku wybraliśmy Trójmiasto. Jedziemy na początku lipca. I chcemy taką pogodę, jak Wy macie! 🙂
Matylda
No to trzymam kciuki byście mieli co najmniej taką jak my!
Agnieszka K
Co za stylowa para!!! Brawo:-):-):-) mąż czerwone spodnie a żona czerwona bluzka… szczerze przyznaj się czy to przypadek czy po prostu jesteś swietną stylistką?:-)
Agnieszka K
Ps. Jak sprawuje się wózek? Nie męczy Cię to schylanie do gondoli?:-)
Matylda
Czysty przypadek 😉
A co do wózka, to uwielbiam bugaboo i nie zamieniłabym go na żaden inny. A nad schylaniem się nigdy się nie zastanawiałam, więc to najlepszy dowód, że mi nie przeszkadza 😉
Planuję post z recenzją bb i jego akcesoriów, więc zapraszam do czytania 😉
MATRIOSZKA
tam jest taka pogoda???? o matko!! zazdroszcze
Matylda
Nooo, mieliśmy szczęście 😉
Sweet Milieu
co za pogoda!! poludnie zazdrosci! no i sweterka Marceliny tez:)
Matylda
;-)) To prezent od Taty na Dzień Dziecka 😉
2trespassing
2exhortation
gay phone chat line numbers
bi gay chat rooms https://bjsgaychatroom.info/
gay sex chat free
gay chat 877-***-7000 https://gaytgpost.com/
senior gay hiv dating sites
best gay dating https://speedgaydate.com/
dissertation help with statistics
dissertation writing online https://dissertationwriting-service.com/
dissertation help london
dissertation help cheap https://help-with-dissertations.com/
best dissertation writing service uk
dissertation binding https://dissertations-writing.org/
what is a dissertation defense like
cheap dissertation help in chicago https://helpon-doctoral-dissertations.net/